Igrzyska Olimpijskie to według tradycyjnego zwyczaju czas wolny od wojen i choć nawet w polskiej polityce da się zauważyć delikatne odpuszczenie, to są miejsca, w których boje nie ustają. Na przykład frakcyjne walki o kandydata na prezydenta w pewnej konserwatywnej partii mają się dobrze.
Kandydatów nie wystawiła jeszcze żadna formacja. Trwają castingi i przymiarki. Podobno Pan prezes śni o swojej kandydaturze.
Tymczasem koalicja ma ambitne plany. Jak na razie robi jednak wszystko żeby opozycja mogła jak najszybciej odzyskać władzę.
Nie wszyscy mają urlopy. Niektórzy muszą się mierzyć z dylematami moralnymi niezależnie od pory roku.
Uważajcie na siebie na wakacyjnych szlakach. Do zobaczenia po Olimpiadzie.
Polska polityka vs Igrzyska
Igrzyska Olimpijskie to według tradycyjnego zwyczaju czas wolny od wojen i choć nawet w polskiej polityce da się zauważyć delikatne odpuszczenie, to są miejsca, w których boje nie ustają. Na przykład frakcyjne walki o kandydata na prezydenta w pewnej konserwatywnej partii mają się dobrze.
Kandydatów nie wystawiła jeszcze żadna formacja. Trwają castingi i przymiarki. Podobno Pan prezes śni o swojej kandydaturze.
Tymczasem koalicja ma ambitne plany. Jak na razie robi jednak wszystko żeby opozycja mogła jak najszybciej odzyskać władzę.
Nie wszyscy mają urlopy. Niektórzy muszą się mierzyć z dylematami moralnymi niezależnie od pory roku.
Uważajcie na siebie na wakacyjnych szlakach. Do zobaczenia po Olimpiadzie.
H. Sawka 😉